środa, 26 października 2011

Simone de Beauvoir „Kobieta zawiedziona”

Najlepiej z całej książki pamiętam ciągłe pytanie bohaterki czy jest inteligentna i czy jest inteligentna. I kreację Krystyny Jandy w roli „kobiety zawiedzionej”.

Beauvoir Simone de; Kobieta zawiedziona;
... słowa nic nie wyrażają. Wściekłość, koszmary, przerażenie wymykają się słowom.

Beauvoir Simone de; Kobieta zawiedziona;
Pamiętnik to ciekawa rzecz: to co się w nim przemilcza jest ważniejsze od tego co się w nim zapisuje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz