piątek, 11 października 2013

Candace Bushnell „Seks w wielkim mieście”

Candance Bushnell, Seks w wielkim mieście, Rebis, Poznań 2003, 304 s.

Światowy bestseller na podstawie którego zrealizowano serial "Jak upolować mężczyznę czyli Seks w wielkim mieście".
Dobieranie się w pary nie jest łatwe. W tej błyskotliwej i złośliwie dowcipnej książce Candace Bushnell znakomicie opisała świat singli rozpaczliwie szukających swojej wymarzonej drugiej połowy. Carrie Bradshaw, jej główna bohaterka, to bliska krewna Bridget Jones i Ally McBeal. Mimo że jest bardziej perwersyjna, podobnie jak one w głębi duszy pozostaje niepoprawną romantyczką szukającą swego księcia z bajki.
Autorka w latach dziewięćdziesiątych publikowała felietony w "New York Observer", To właśnie doświadczenia z tamtego okresu przyczyniły się do powstania tej powieści, która odniosła niekwestionowany sukces niemal na całym świecie.

Obejrzałam kiedyś ze dwa odcinki „Seksu w wielkim mieście” i darowałam sobie. Nie moja bajka, nie mój styl. Książkę Candance Bushnell omijałam w bibliotece szerokim łukiem, w końcu jednak, na bibliotecznej wyprzedaży kupiłam za 1 zł (słownie: złotówkę). A skoro kupiłam, to należało przekonać się skąd ta fenomenalna popularność.
I... nadal nie wiem.
Książka jest niespójna, czyta się ją jak kompilację naprędce złożonych losowo felietonów pani Bushnell. Głównym tematem jest facet, szukanie faceta, opowieści facetów, kompleksy facetów i wszystko to widziane oczyma wyzwolonych singielek. Jest to książka bezbrzeżnie smutna i przygnębiająca, a przy tym zadziwiająco płytka. Wszystko kręci się tylko i wyłącznie wokół wyglądu i tego, co inni powiedzą. Facet wstydzący się związku z mądrą, ale niebędącą pięknością kobietą. Matki ogarnięte obsesją na punkcie swoich dzieci, gdzie po drodze zagubiły miłość do nich. Młodziutkie dziewczyny już znudzone życiem.
To jest wizja bardzo samolubnego i w gruncie rzeczy bardzo samotnego społeczeństwa. Nowojorczycy, a dokładniej mieszkańcy Manhattanu jawią się jako egoistyczne dupki bez polotu. Mogę przeżyć bez czytania o tym i mogę przeżyć bez dalszych książek pani Bushnell i jej krypto opowieści o znanym reżyserze Roque’u, który nakręcił film „The Monkees”.
Moja ocena: 1

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz