piątek, 17 września 2010

Haruki Murakami „Norwegian Wood”

Odnośnie Murakamiego i jego „Norwegian Wood” należy się sprostowanie, książka, jak można przeczytać z tyłu, zaczyna się od słów piosenki Beatlesów o tym samym tytule; a to gówno prawda. Pierwszy wers piosenki to: „I once had a girl, or should I say, the girl had me…”. Pierwsze zdanie powieści brzmi: “Miałem trzydzieści siedem lat.” Ale… czytając „Norwegian Wood” wiem, iż ów pierwszy wers utworu to kwintesencja powieści. Bo w sumie nie wiadomo nigdy kto kogo ma, prawda? I dlaczego zawsze miłość musi być kojarzona z przynależnością?
Moja ocena: 5.5


* * *

Murakami Haruki; Norwegian Wood;
Śmierć Kizukiego nauczyła mnie czegoś, co przyjąłem filozoficznie. A przynajmniej tak myślałem. Była to rzecz następująca: „Śmierć nie jest przeciwieństwem życia a jego częścią.”
Rzeczywiście taka była prawda. Żyjąc, jednocześnie pielęgnujemy w sobie śmierć. Lecz jest to tylko jedna z prawd, jakie musimy poznać. Śmierć Naoko nauczyła mnie, że żadna prawda nie może uleczyć smutku po stracie ukochanej osoby. Nie może go uleczyć żadna prawda, żadna uczciwość, żadna siłą, żadna dobroć. Przeżywszy ten smutek w pełni, możemy się jedynie czegoś z niego nauczyć, lecz to, czego się nauczymy, wcale się nam nie przyda, kiedy nadejdzie następny, niemożliwy do przewidzenia smutek.

Murakami Haruki; Norwegian Wood;
Ty chyba nie rozumiesz, że człowiek rozumie drugiego, kiedy przychodzi na to odpowiedni czas, a nie dlatego, że ten drugi chce być zrozumiany.

Murakami Haruki; Norwegian Wood;
W pudełku są różne czekoladki, jedne się lubi, inne mniej. Najpierw zjada się ulubione i zostają tylko te, za którymi się nie przepada. Zawsze tak myślę, kiedy jest mi ciężko. Jeżeli teraz się z tym uporam, potem będzie łatwiej. Życie jest jak pudełko czekoladek.

Murakami Haruki; Norwegian Wood;
Niesprawiedliwe społeczeństwo to jednocześnie społeczeństwo, w którym można wykorzystać własne zdolności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz