piątek, 25 listopada 2011

Erich Maria Remarque „Trzej towarzysze”, „Noc w Lizbonie”

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
- Chodź, wypijemy za naiwność, głupotę i wszystko, co się z nią wiąże -  miłość, wiarę w przyszłość, marzenia o szczęściu — za cudowną głupotę, raj utracony...

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
- Człowiek wpada w melancholię kiedy rozmyśla o życiu, a staje się cynikiem kiedy widzi jak inni sobie z nim radzą.
- No, niektórzy odczuwają to głębiej.
- Pewno, że tak. Ale ci nie zamawiają portretów. – Podniósł się. – To zresztą dobrze, że mają jeszcze te głupie drobiazgi, które ich chronią i podtrzymują. Samotność, prawdziwa samotność bez złudzeń, to stan poprzedzający obłęd lub samobójstwo.

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
- Gazu! – zawołałem. Gazu! Przycisnąć mocno! Musimy przejechać szybko i dumnie. Najlepszym środkiem przeciw prawu jest bezczelność.

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
- Grunt to nie przywiązywać się do niczego, - mawiał Köster. – Do czego się przywiążesz, to chciałbyś zatrzymać. A zatrzymać w życiu nie można nic.

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
(...)W miłości niezbędna jest pewna doza naiwności. Ty ją masz. I zachowaj ją! To dar bogów. Kiedy się ją raz utraci, nie można jej odzyskać.
- Nie bierz sobie tego zbytnio do serca, - kpił Lenz. - Urodzić się głupcem to nie wstyd. Wstyd tylko głupcem umierać.
- Milcz, Gotfrydzie! - Grau zmiótł go na bok jednym ruchem olbrzymiej łapy. - Nie chodzi o ciebie, ty romantyku z taborów. Ciebie nie szkoda.
- Wygadaj się, Ferdynandzie,- odpowiedział Lenz. - To zawsze przynosi ulgę.
- Ty jesteś dekownikiem, - oświadczył Grau. -Patetycznym dekownikiem.
- Wszyscy się dekujemy, - sprostował Lenz. - Żyjemy wyłącznie złudzeniami i kredytami.
- Masz rację, - potwierdził Grau i spod krzaczastych brwi spojrzał po nas kolejno. -Żyjemy złudzeniami z przeszłości i kredytami na przyszłość. - Potem znów zwrócił się do mnie. - Powiedziałem naiwność, Robby. Tylko ludzie zazdrośni nazywają ją głupotą. Nie martw się tym. To nie wada, to zaleta.
Lenz usiłował coś wtrącić, ale Ferdynand ciągnął dalej:
- Wiesz, co mam na myśli. Prostotę ducha nie przeżartego sceptycyzmem ani superinteligencją. Parsifal był głupi. Gdyby był mądry, nigdy by nie zdobył świętego Graala. W życiu zwycięża tylko głupi; mądry widzi przed sobą zbyt wiele trudności i traci pewność siebie, zanim zacznie działać. W ciężkich czasach naiwność jest najcenniejszym dobrem - czarodziejskim płaszczem, osłaniającym niebezpieczeństwa, w które supermądrze pakuje się jak w hipnozie.

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
Filarami ludzkiego społeczeństwa są: chciwość, strach i przekupność. Człowiek jest zły, ale lubi dobroć w innych.

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
Im mniej człowiek wie, tym łatwiej mu żyć. Wiedza daje wolność, ale unieszczęśliwia.

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
Moralność jest wynalazkiem człowieka, a nie – konsekwencją życia.

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
Picie szybko przenosiło człowieka nad czasem, ale między wieczorem a początkiem dnia tworzyła się znów przestrzeń, jakby to były lata.

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
Samotność, prawdziwa samotność bez złudzeń, to stan poprzedzający obłęd lub samobójstwo.

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
Urodziny źle działają na samopoczucie. Szczególnie o świcie.

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
Za młodym nie jest się nigdy. Tylko zawsze za starym.

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
Zanim człowiek stanie się coś wart, robi się własnym pomnikiem.

Remarque Erich Maria; Trzej towarzysze;
Zasady  należy łamać, inaczej nie sprawiają żadnej przyjemności.


* * *
Remarque Erich Maria; Noc w Lizbonie;
Jak zawsze odwiedzałem przede wszystkim kościoły i muzea. Nie dlatego, żebym tak żarliwie kochał Boga czy sztukę, lecz po prostu dlatego, że w kościołach i muzeach nikt nikogo nie pytał o dokumenty. Wobec Ukrzyżowanego i dzieł sztuki czułem, że jestem jeszcze człowiekiem.

Remarque Erich Maria; Noc w Lizbonie;
Nieprzyjemne wspomnienia mają coś dobrego: udowadniają, że się jest szczęśliwym, nawet jeżeli się przed chwilą sądziło, że jest inaczej. Szczęście polega na gradacji. Kto zdaje sobie z tego sprawę, rzadko poddaje się uczuciu całkowitego nieszczęścia.

Remarque Erich Maria; Noc w Lizbonie;
Zdolność popełnienia samobójstwa jest łaską, zbyt rzadko tylko zdajemy sobie sprawę z tego. Daje ona złudzenie wolnej woli. I prawdopodobnie popełniamy samobójstwo częściej niż nam się wydaje. Tylko, że nie wiemy o tym.

Remarque Erich Maria; Noc w Lizbonie;
Zdolność popełnienia samobójstwa jest łaską, zbyt rzadko tylko zdajemy sobie z tego sprawę. Daje ona złudzenie wolnej woli. I prawdopodobnie popełniamy samobójstwo częściej niż się nam wydaje. Tyle, że nie wiemy o tym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz