środa, 8 stycznia 2014

Arnaldur Indriðason „Głos”

Arnaldur Indriðason, Głos, W.A.B., Warszawa 2011, 344 s.

Akcja powieści obejmuje kilka dni przed Bożym Narodzeniem i rozgrywa się w dużym hotelu w Reykjaviku, gdzie doszło do zabójstwa portiera. W tej nietypowej sytuacji, aby być bliżej miejsca zbrodni, komisarz zamieszkuje w pokoju hotelowym, skądinąd niezbyt komfortowym. Erlendurowi jest to nawet na rękę, bo nastrój ma bardzo nieświąteczny... Indriðason stworzył przekonującą fabułę, z ciekawymi i wyrazistymi postaciami, z pasjonującym i drobiazgowym śledztwem Erlendura.

Imiona niczym z powieści fantasy, ale konwencja ta sama, bo nie ważne, czy jesteśmy w USA, Szwecji czy na Islandii – policjant musi być rozwiedziony i mieć niepoukładane życie.
Indriðason spójnie poprowadził akcję, wprowadził różnorodne postaci i dodatkowo ukazał specyfikę islandzkiej stolicy. „Głos” napisany jest w klaustrofobicznym klimacie, większość tego klasycznego kryminału dzieje się w ponurym hotelu. Ale i Reykjavik nie przypomina europejskich miast skrzących się bożonarodzeniowymi iluminacjami, jest równie miniaturowy jak i cała (w większości wyludniona) Islandia. Są za to istotne tematy: przemoc, narkomania, schizofrenia i jasny przekaz, że nawet w mikrokosmosie islandzkim nie żyje się najszczęśliwiej pod słońcem. Ukazanie życia i trosk zwykłych Islandczyków to jest to, co urzekło mnie najbardziej. Tylko te imiona...
„Głos” ma w sobie to coś. Chciałabym więcej, ale w tutejszej bibliotece kryminał Indriðasona jest samotnym reprezentantem literatury islandzkiej.
Moja ocena: 4.5

2 komentarze:

  1. Mnie właśnie w kryminałach Indridasona przyciąga ten depresyjny, melancholijny klimacik, no i bardzo naturalnie rozpisane dialogi ;-) "Głos" mi się podobał, ale jeśli kiedyś trafi Ci się okazja do sięgnięcia po "Grobową Ciszę", nie wahaj się - jest jeszcze lepsza. Bo pierwsza (W bagnie) i czwarta (Jezioro) część cyklu to właśnie takie historie na notę 4/6 ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę miała na uwadze. W bibliotece był tylko "Głos", ale może znajdę na półkach z książkami do sprzedania :)

      Usuń